Od niepamiętnych czasów bez przerwy słyszymy maksymę: sport to zdrowie. Aktywność fizyczna istotnie bardzo korzystnie wpływa na wydolność organizmu oraz znacząco poprawia odporność. Sport pozwala cieszyć się lepszą kondycją na co dzień: spacery, wakacyjna wspinaczka górska czy inne drobne przyjemności nie będą stanowić problemu. W sezonie grypowym osoby regularnie „hartujące” się różnymi aktywnościami będą dodatkowo chronione i z większym prawdopodobieństwem unikną choroby. Z wszystkich tych powodów bardzo ważne jest, żeby sport uprawiało rozwijające się dziecko. Istotnym jest by już za młodu nabrało krzepy, dobrej odporności i wytrzymałości na czynniki zewnętrzne. Dodatkowo, aktywność fizyczna to szkoła dla charakteru: porażki uczą pokory, a sukcesy wytrwałości w dążeniu do celu. Pokonywanie kolejnych barier daje też niesamowity zastrzyk bardzo ważnej w dzisiejszych czasach pewności siebie.
Dlaczego dzieci nie lubią sportu?
Z myślą o wszystkich pozytywnych skutkach uprawiania sportu powołano do życia przedmiot szkolny – wychowanie fizyczne. Niestety, dla wielu dzieci jest on mało przyjemny, co wpływa bardzo negatywnie na ich całościowe podejście do aktywności fizycznej. Wycofane, mniej socjalne dzieciaki mają duży problem z wiodącymi prym na WFie grami zespołowymi. Nie chcą oni w nich uczestniczyć, jest to dla nich stresujące i trudne – nauczyciele często mają problem ze zrozumieniem tego faktu. Wystawiają oni takim uczniom złe oceny, co jeszcze bardziej negatywnie nastraja do przedmiotu i jakiejkolwiek formy ruchu na świeżym powietrzu. Jeszcze większy problem mają dzieciaki, które wprawdzie chciałyby pograć z kolegami w piłkę, ale z różnych powodów są od nich zdecydowanie mniej sprawne. Mowa tu o głównie o nadwadze – to obecnie prawdziwa plaga polskich szkół. Takie dzieci są wyśmiewane i wyszydzane, przez co niestety zamykają się w sobie i krępują się nawet przebrać przed kolegami w szatni! Nie uczestniczą aktywnie w grach i zabawach, ponieważ boją się kolejnych przykrych sytuacji. Trzecim typowym problemem jest jednak po prostu… lenistwo i mało aktywne zainteresowania. Coraz częściej bieganie czy pływanie z kumplami przegrywa z grami komputerowymi i innymi formami rozrywki przed ekranem. Cierpią na tym nie tylko oczy, ale także całe ciało, któremu nie dostarcza się wymaganej dawki ruchu.
Jak sprawić, by dziecko polubiło sport?
Kiedy dziecko odsuwa się od sportu, interweniować powinien przede wszystkim rodzic. Wszelkimi dostępnymi sposobami należy zmienić podejście wychowanka lub wychowanki do aktywności fizycznej – dla jej własnego dobra i lepszej przyszłości! Przede wszystkim, należy spróbować rozmaitych form aktywności – pokazać dziecku, że sport może być różnorodny i ciekawy. Bieganie, jazda na rolkach, kolarstwo, pływanie, łyżwy lub chociażby zwykły spacer… tak wiele różnych pomysłów na spędzenie miłego, aktywnego popołudnia. Większość osób ma swój jeden „ulubiony” sport, który jest dla nich priorytetem ponad inne, które uprawiają okazyjnie. Pomóż dziecku znaleźć jego sport! Nie lubi biegać i nie może się do tego przekonać? Nie naciskaj zanadto, bo groźbą niewiele można zdziałać. Lepiej następnym razem zaproponuj dziecku wspólne wyjście na rower! Kiedy znajdzie ono ten jeden „swój” sport zacznie powoli i sukcesywnie się w niego „wkręcać”, jego uprawianie stanie się do niego czystą przyjemnością. Polubi sport i wreszcie będzie żył zdrowiej i bardziej prawidłowo się rozwijał.